Witam
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro pomiędzy dwoma pierwiastkami trzeciego stopnia jest znak minus to dlaczego wartość wyrażenia pod drugim pierwiastkiem (po zniesieniu tych pierwiastków) nie została zmieniona?
Z góry dzięki za odpowiedz.
konto-usuniete
02.11.2011 19:59
W rozwiązaniu pojawił się błąd. Już został poprawiony. Dzięki, że zwróciłeś uwagę!:)
Batu007
24.11.2011 17:15
jest jakiś inny sposób na zrobienie tego zadania?;>
gol
30.11.2011 17:52
ja tego nie łapię..
jacekkow
12.01.2012 10:21
ja jakoś też nie wiem o co chodzi
konto-usuniete
12.01.2012 21:19
A dokładniej którego fragmentu nie rozumiecie? Cała idea polega na tym, żeby w jakiś sposób skrócić pierwiastek trzeciego stopnia. Aby to zrobić wyrażenie które znajduje się pod pierwiastkiem zapisujemy jako "coś" do potęgi trzeciej. Wtedy pierwiastek nam się skraca.
flagelle
30.03.2012 18:17
Jakoś wątpię w to żebym wpadła na to, CO podniesione do potęgi 3 da 7+5pierw. z 2 :(
Angeliczka
25.10.2012 12:17
rozumiem, że potrzebny jest tu sześcian sumy, ale jak z 5 pierwiastek z 2 + 7 dojść do 1+ pierwiastek z 2?
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z
Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.
![\left(\sqrt[3]{5\sqrt{2}+7}-\sqrt[3]{7-5\sqrt{2}}\right)^4](https://images.matmana6.pl/cgi-bin/mathtex.cgi?\png \definecolor{mgray}{RGB}{47,47,47}\color{mgray}{ \left(\sqrt[3]{5\sqrt{2}+7}-\sqrt[3]{7-5\sqrt{2}}\right)^4})
Witam
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro pomiędzy dwoma pierwiastkami trzeciego stopnia jest znak minus to dlaczego wartość wyrażenia pod drugim pierwiastkiem (po zniesieniu tych pierwiastków) nie została zmieniona?
Z góry dzięki za odpowiedz.
W rozwiązaniu pojawił się błąd. Już został poprawiony. Dzięki, że zwróciłeś uwagę!:)
jest jakiś inny sposób na zrobienie tego zadania?;>
ja tego nie łapię..
ja jakoś też nie wiem o co chodzi
A dokładniej którego fragmentu nie rozumiecie? Cała idea polega na tym, żeby w jakiś sposób skrócić pierwiastek trzeciego stopnia. Aby to zrobić wyrażenie które znajduje się pod pierwiastkiem zapisujemy jako "coś" do potęgi trzeciej. Wtedy pierwiastek nam się skraca.
Jakoś wątpię w to żebym wpadła na to, CO podniesione do potęgi 3 da 7+5pierw. z 2 :(
rozumiem, że potrzebny jest tu sześcian sumy, ale jak z 5 pierwiastek z 2 + 7 dojść do 1+ pierwiastek z 2?